Oh, I can't be no superman But for you I'll be superhuman up and away, I'll take you with me
środa, 21 maja 2014
przepraszam ....
Na samym poczatku chciała bym was bardzo przeprosic że nie dodałam obiecanego postu ;(
Dostałam sie na studia ! ;P marzenia mojej Mamy sie spełniają ;) .
studiuje pedagogikę wczesnoszkolna z przedszkolną . ostatnio miałam praktyki w szkole i przedszkolu było super . za chwilkę zaczyna mi sie sesja ale potem bd miała dużo wolnego czasu .
Pochwale sie wam poznałam kogos wydaje sie bardzo miły zamierzamy spotkać sie w sobote ;) jest odemnie starszy o 6 lat . ma na imie Jakub
Mniejsza o mnie ;) biore sie za pisanie rozdizału życzcie mi powodzenia ;P
Buziaki
Agata Anna <3
środa, 19 czerwca 2013
POWRÓT
witajcie . powracam :)
przepraszam że mnie nie było ale zrozumcie brak weny . :(
ale postaram sie coś nagryzmolic i wstawić w tym tygodniu :)
jeśli macie jakieś propozycje lub zastrzeżenia co do fabuły piszcie chętnie je przeczytam i postaram sie uwzględnić :*
Love <3
Agata Anna .
piątek, 5 kwietnia 2013
Rozdział 6.1.
-nic sie nie stało nie wiedzieliście przeciesz -powiedziałam .
rozmawialiśmy jeszcze pare minut .
-ja juz będę szła -powiedziałam -do zob...............................
nie dane było mi dokończyć nagle przed oczami zrobiło mi sie ciemno i nic więcej juz nie widziałam ani nie słyszałam ....
Perspektywa Lou
rozmawialiśmy jeszcze pare minut .
-ja juz będę szła -powiedziałam -do zob...............................
nie dane było mi dokończyć nagle przed oczami zrobiło mi sie ciemno i nic więcej juz nie widziałam ani nie słyszałam ....
Rozdział 6.1.
włączcie muzykę !
Perspektywa Lou
Po filmie rozmawialiśmy . Dowiedziałem sie dużo o Agacie
-Już będe szła-powiedziała -Do .....
nie dokończyła bo nagle upadła . Podbiegłem do niej szybkopróbowałem ją ocucić Nailler panikował Zayn próbował mi pomóc Liam dzwonił po pogotowie a Hazza próbował uspokoić Nailla .
karetka przyjechała po ok 15 minutach
-co sie stało ?-zapytał jeden z sanitariuszy
-chyba starciła przytomność -powiedział Liam
-jak dawno ?-zapytał sanitariusz
-ok 20 minut temu
sanitariusz powiedział coś do kolegi
-zabieramy ją -powiedział jeden z nich
-któryś z was jest jej rodziną ?-zapytał drugi
-nie jesteśmy tylko jej przyjaciółmi -powiedział Hazz
sanitariusze podłączyli kroplówkę włożyli ją na nosze
-do ktorego szpitala ją zabieracie ?-zapytał Zayn
-jeszcze nie wiemy -odpowiedział sanitariusz-jedzcie za nami
ubraliśmy się szybko . sanitariusze wynosili Agatę na dole była masa paparazzi już widze jutrzejsze nagłowki w gazetach
"NOWA ZABAWKA 1D"
"DZIEWCZYNA ZGWALOCONA I SKATOWANA PRZEZ CHŁOPAKÓW Z ONE DIRECTION ! KTÓRY WINNY JEST TEGO OKRÓTNEGO CZYNU ?!!"wsiedliśmy do samochodu prowadził Zayn ja nie dał bym rady . jechaliśmy za karetą a za nami masa samochodów z reporterami .
W SZPITALU
Agatę przewieźli na oddział intensywnej terapi. nie pozwolili nam tam wejść . czekaliśmy i patrzyliśmy na Nią przez szklaną szybę . nagle jakieś urządzenia do których byla przypięta zaczeły bardzo głośno pikać i przy Agacie znalazło sie ok 10 lekrzy i pare pielęgniarek. słychać bylo tylko ich krzyki "SZYBCIEJ" "TRACIMY JĄ ""ZATRZYMAŁA SIE DEFIBRULOWAĆ " "ZAINTUBUJCIE JĄ SZYBCIEJ ! "
Po ok 15 minutach wyszedł o nas lekarz
- co z nią ?-zapytałem
-żyje , lecz jej stan jest narazie niestabilny -powiedział-dla bespieczeństwa wprowadziliśmy ją w stan śpiączki farmakologicznej -powiedział
-jak długą będzie w tej śpiączce ?- zapytał Liam
-za pare dni gdy jej stan będzie stabilny wybudzimy ją -odpowiedział lekrz
-moźemy do niej wejść ? -zapytał Zayn
-tak prosze ale wchodzic można po 2 osoby i nie dłużej niż 10 minut -powiedział
-bardzo dziękuje panie doktorze - powiedział Liam i uścisnąl ręke doktorowi a ten poszedł
- to jak wchodzimy?- zapytałem
-ja wejde z Naillem -powiedział Zayn
-ja z Hazzą -powiedział Li
-ty pujdziesz do niej sam -poklepał mnie po ramienu Zayn
wchodzli tak jak było ustalone . siedzieli po ok 5 min
na końcu wszedłem ja usiadłem na krzesełku które przysunąłem sobie jak najbliżej jej łóżka złapałem ją za ręke i ucałowałem ją (rękę)
-prosze nie umieraj . zostań ze mną z naimi bardzo mi na tobie zależy-mówiłem-nie znamy sie za długo ale czuje coś do Ciebie .siedziałem jeszcze jakiś czas i mowiłem do niej różne rzeczy , mam nadzieje że ona mnie slyszy.
zacząłem jej śpiewać po cichu moments ta piosenka najlepiej oddawała to co czuje pod koniec piosenki sie popłakałem ucałowałem jej czoło
poprawiłem jej poduszkę i kołdrę i wyszedłem z sali
-wszystko okej?-zapytał Hazz widząc łzy na moich policzkach
-tak chyba tak-powiedziałem .Naill mnie przytulil uwielbiam gdy mnie przytula. ten jego uścisk ma coś w sobie takiego że mnie uspokaja .
wyszliśmy ze szpitala a pod nim stała masa fotoreporterów
"KIM ONA JEST?"
"CO Z NIĄ ?"
"CZY ONA ŻYJE ?!"
"JAK SIE NAZYWA?"
przkrzykiwali sie my szliśmy i staraliśmy sie nie zwracać na nich uwagi. poszliśmy do samochodu i pojechaliśmy do domu .
-W Domu-
weszliśmy do naszego mieszkania -ide wziąć prysznic-powiedziałem
-Perspektywa Zayna -
-widać że pomiędzy nimi coś iskrzy -powiedziałem
-też mi się tak wydaje -powiedział Naill - jak od niej wyszedł to płakał
-gdzy byl z El i była w szpitalu nie siedział u niej nawet 5 minut a u Agaty siedział naprawdę długo -zauważył Liam
-Perspektywa Lou-
po kąpieli postanowiłem pójść do chlopaków do salonu rozmawiali o czyms lecz gdy wszedłem do pokoju ucichli i zaceli oglądac TV
-idz sać Lou . wyglądasz na naprawdę zmęczonego -powiedział Liam
-dobrze Daddi już idę -wysiliłem się na uśmiech
poszedłem do mojego pokoju . długo nie mogłem zasnąć przewracałem sie z boku na bok , zauważyłem nawet że w moim pokoju leży tel Agaty ciekawe skąd sie on tutaj wziął ...
kręciłem sie jeszcze po łóżku ale gdy co jakiś czas któryś z chłopaków wchodził by sparwdzic co u mnie udawałem że spie . Haza podszedł do mnie i pogłaskał mnie po czole i wyszedł .
po jakiś 2/3 godzinach męczarni w końcu zasnąłem .
------------------------------------------------------------------------
hej ludziska jak obiecałam tak dodałam :)
następną część postaram sie dodać w weekend ale nic nie obiecuje
proszę skomentujcie jak czytacie dla was to nic ale dla mnie to wielka sprawa . nie wstydźcie się nie ma czego !<3
buziaki
Agata Anna <3
pare słów ....
cześć wszystkim ! <3
za jakieś 30 min dodam rozdział na bloga :)
przepraszam że nie pisałam tak długo ale zrozumcie mnie jestem w klasie maturalnej i mam strasznie dużo nauki . po maturach będę pisać więcej obiecuje wam ! <3
za jakieś 30 min dodam rozdział na bloga :)
przepraszam że nie pisałam tak długo ale zrozumcie mnie jestem w klasie maturalnej i mam strasznie dużo nauki . po maturach będę pisać więcej obiecuje wam ! <3
Agata Anna <33
piątek, 25 stycznia 2013
..... UWAGA.....
Następny rozdział ukaże się gdy będą 3 kom pod rozdziałami
a tak z innej beczki polecam wam wszystkim bardzo fajny film "Igrzyska Śmierci "
niedziela, 20 stycznia 2013
Rozdział 5
po wyjściu Lou włączyłam sobie "chirurgów" Obejrzałam 2 odcinki . Zgłodniałam więc postanowiłam przygotować sobie kolacje . Nagle usłyszałam dźwięk oznajmiający mi że dostałam sms-a
"Cześć Agata . co robisz?
xx Lou "
odpisałam mu
"Hej . Nic ciekawego, robię sobie kolacje . nie wiozłeś swoich marchewek
Agata Anna "
Odpisał
"tak zapomniałem :(
xx Lou"
"wpadnij po nie jak masz czas :)
Agata Anna "
"ok będę za 40 minut :)
xx Lou "
odłożyłam telefon i wzięłam się za przygotowywanie posiłku.
- 4o minut później -
przygotowałam pieczoną pierś z kurczaka z pomidorami pure z ziemniaków i surówkę z marchewek . położyłam talerze na stole . nagle ktoś zaczął pukać więc poszłam otworzyć drzwi
-Cześć -uśmiechnął się Louis
-hej - odpowiedziałam -wejdź proszę - zaprosiłam go do siebie -rozgość się
-co tak ładnie pachnie ?- zapytał
-przygotowałam kolacje -uśmiechnęłam się -zjesz ze mną ?
-chętnie - powiedział
-zapraszam do stołu
zaprowadziłam go do stołu zaczęliśmy jeść .
w trakcie posiłku dużo rozmawialiśmy . bardzo dużo sie o nim dowiedziałam on o mnie również .
-dziękuje . było pyszne -powiedział
- nie ma za co :) -odpowiedziałam -ciesze sie że ci smakowało -uśmiechnęłam się
- a gdzie przyjaciółka ?-zapytał
-nie mogła przylecieć . coś jej wypadło -powiedziałam
-pewnie czujesz sie samotna ? -stwierdził
-może trochę - powiedziałam prawdę
-kto jest na tym zdjęciu - zapytał sie
-to właśnie Martyna
-ładna -stwierdził - na pewno spodobała by się Naillerowi
-tak trzeba będzie sobie ich przedstawić -zaśmiałam się
-co jutro robisz ?- zapytał
- na jutro nie mam żadnych planów -powiedziałam
-a co powiesz na kino i kawę ? -zapytał się robiąc słodką minę .
-chętnie -odpowiedziałam
-ja już lecę -powiedział
odprowadziłam go do drzwi on pocałował mą rękę i poszedł uśmiechnięty .
weszłam do kuchni i okazało się że znowu nie dałam Lou jego marchewek . no nic zaniosę mu je jutro .
-perspektywa Lou -
Byłem bardzo szczęśliwy że dała zaprosić sie do kina i na kawę . wchodząc do naszego mieszkania przypomniało mi sie że nie wiozłem marchewek . no nic poprosze ją aby mi je przyniosła . Napisałem jej sms-a
"cześć . wiem że jest już późnoale jeśli możesz przynieś mi
proszę moje marchewki poznasz chłopaków
xx Lou "
wszedłem do kuchni i poczułem ładne zapachy . Hazza gotował a nad nim stał Nailler i co chwila pytał sie czy już gotowe . bardzo zabawny widok ; P . poszedłem do swojego pokoju położyłem sie na łóżkui zacząłem rozmyślać o swoim życiu .
Nagle usłyszałem że Hazza mnie woła więc poszedłem sprawdzić o co mu chodzi tym razem .
okazało sie ze wołał mnie na kolacje
-ja dziękuje -powiedziałem
-nie będziesz jadł ?-zapytał Nailler
-nie . jadłem już .
-gdzie ty byłeś i dlaczego tam jadłeś ? -zapytał Zayn
-byłem u agaty po marchewki gotowała i zaprosiła mnie na kolacje -zaśmiałem sie
-Uuuuuuuu -chłopcy
- a co jadłeś ? smaczne było ? -dopytywał sie Nailler
- a to gdzie masz marchewki Boo Bear ? -zapytał Liam
-zapomniałem -stwierdziłem -Może Agata mi je dziś przyniesie -powiedziałem
-jak zwykle zakochany Lou gubi głowę -zaśmiał sie Harry
-oj tam oj tam -zaśmiałem sie .
nagle poczułem wibracje w kieszeni , okazało sie że dostałem sms-a .
"ok :) przyniosę ci marchewki . Będę za 3o minut :)
Agata Anna "
-chłopaki za pół godziny będzie Agata -powiedziałem uradowany i zacząłem biegać po całym domu próbując ogarnąć cały bajzel w naszym domu .
Harry i Naill zaczęli sie ze mnie śmiać a Liam i Zayn zakładali się o coś . ciekawe o co ale teraz nie mam na to czasu .
-3o minut później -
ktoś zapukał do drzwi - ja otworze -krzyknąłem i podbiegłem do drzwi aby je otworzyć .
To co tam ujrzałem było największym mym koszmarem
-Elenor - wyszeptałem
-Co ty tu robisz ? -zapytałem zły
- Przyszłam do ciebie kotek -powiedziała i cmokneła ustami
-jak śmiesz przychodzić tu po tym jak mnie zdradziłas z mym najlepszym kumplem a potem zniknełaś na całe 2 lata nie dając znaku życia ?! nawet nie wiesz jak sie o ciebie bałem ! ale naszczęście już mi prtzeszło . myślisz że teraz wszystko będzie ok ?!-wykrzyczałem jej
- oj uspokuj sie . to było juz tak dawno -próbowała mnie pocałować ale ją odepchnołem.
-idź lepiej i nie pokazuj mi sie na oczy -powiedziałem zły .
-Perspektywa Agaty -
wychodząc z mieszkania słyszałam krzyki . idąc do góry po schodach mineła Elenor byłą dziewczyną Lou zmierzyła mnie tak jakby cos chciała mi zrobić , ale zignorowałam ją i poszłam dalej .
zapukałam do drzwi ...
-czego znowu chcesz ?!!-wydarł sie Lou otwierając drzwi a ja zbladłam
-mowiłeś że mam przyjść - zaczełam sie tłumaczyć
-tak przepraszam cię , myślałem że to ktośinny
-wiem kto .. minełyśmy sie na schodach -zaśmiałam sie -była nabuzowana .
-wejdz prosze - lou zaprosił mnie do mieszkania .
ich apartament był bardzo duży . na przeciwko drzwi wejściowych znajdował sie duży korytarz . po przejściu przez niego ujrzałam kuchnie . była bardzo duża wyłożona kafelkami na żółtoi pomalowana w tym samym kolorze na podłodze znajdowały sie jasne panele z kuchni przechodziło sie do jadalni . Jadalnia była pomalowana na fioletowo . na ścianach znajdowały sie obrazy . Łazienka była duża cała wyłożona zielonymi kafelkami. Salon zespołu był wielkości calego mojego mieszkania , pomalowany był na niebiesko . na ścianach wisiały złote krążki zespołu i ich nagrodyi wspólne zdjęcia . na środku salonu znajdowały sie 2 duże kanapy za nimi znajdował sie kominek . na przeciwko kanap znajdował sie telewizor . każdy z chłopców miał swój pokój .
-prosze to należy do ciebie -podałam lou jego marchewki
-dziękuje ci bardzo -powiedział i z uśmiechem na twarzy zaczął je głaskać i mówić jak bardzo za nimi tęsknił . calej tej sytuacji przuglądała sie reszta zespołu
-cześć - przywitali się
-cześć -odpowiedziałam
-zapraszamy do salonu -powiedział Zayn .
Weszłąm i usiadłam na kanapie obok mnie usiadł Lou obok niego Nailler na drugiej kanapie usiadła reszta zespołu , wszyscy dziwnie sie na mnie dziwnie patzryli
-może obejrzymy jakiś film ?-zapytał sie Lou aby rozładować to napięcie .
wszyscy sie zgodziliśmy .
Zayn zaczoł szukać odpowiedniego filmy , Liam z Harrym uszykowali przekąski i picie , Lou i Naill poszli po koce i poduszki .
-podoba ci sie -stwierdził Zayn
- o czym ty mówisz ?-zapytałam sie go
-pyatm czy Lou ci sie podoba -uśmiechnął sie do mnie
-nawet jeśli to nie twoja sprawa Zayn -uśmiechnełam sie do niego uroczo .
Zayn zaczął się śmać i przytulił mnie przyjaźnie :) .
Przyszła reszta zespołu i włączyliśmy "koszmar z ulicy wiązów " KLIK
Bardzo bałam sie tego filmu i cały czass tuliłam sie do Lou a gdy ten szedł do toalety albo sam chował sie za kanapą tuliłam sie wtedy do Zayna lub do Naillera .
Po filmie rozmawialiśmy o błachostakch . opowiedziałam im troche o sobie .
-czemu wyjechałaś z Polski ?-zapytał sie Zayn
-moi rodzice zgineli w wypadku i tam w Polsce wszystko mi o tym przypomina . czuje sie winna mialam z nimi jechać gdybym zatrzymała ich choć 5 min żyli by teraz -powiedziałam smutna a łzy same zaczeły spływać po moich policzkach ..
-przepraszam nie wiedziałem -powiedział Zayn .i wszyscy zaczeli mnie przytulać .
-nic sie nie stało nie wiedzieliście przeciesz -powiedziałam .
rozmawialiśmy jeszcze pare minut .
-ja juz będę szła -powiedziałam -do zob...............................
nie dane było mi dokończyć nagle przed oczami zrobiło mi sie ciemno i nic więcej juz nie widziałam ani nie słyszałam .....
-----------------------------------
jak myślicie co stało się Agacie ? czy przeżyje ?
tak jak obiecałam dodałam kolejny rozdział . następny postaram sie dodać jak najszybciej
miłego czytania
Agata Anna .
Subskrybuj:
Posty (Atom)