piątek, 13 lipca 2012

Rozdział 2


--RANO--

Wstałam wykąpałam się i ubrałam się w szare leginsy fioletowa koszulkę czarna marynarkę i fioletowe baleriny  . następnie zeszłam do hotelowej restauracji na śniadanie . po posiłku wróciłam do pokoju położyłam się na łóżku i zaczęłam rozmyślać .o 13 poszłam obejrzeć mieszkanie które znajdowało się w bogatej zadbanej  dzielnicy Londynu . Było cudowne . Duża jasna kuchnia z dużym oknem , jadalnia połączona z salonem z którego duże okno wychodziło na park duża łazienka , sypialnia i pokój gościnny .

-Jaka jest cena za wynajem -pytam zachwycona lokalem

-300 Funtów miesięcznie

-mieszkanie będzie umeblowane -pytam

- tak będzie umeblowane tak jak widać -odpowiada - jest pani zainteresowana wynajmem ?

-tak jestem zainteresowana - mowie i rozglądam się - kiedy można podpisać umowę ? -zapytałam

- jutro i od razu dostanie pani klucze -mówi

- dobrze to do zobaczenia - podaje mi rękę a ja ściska

-do zobaczenia -mówi a ja wychodzę

w drodze do domu zadzwonił mi telefon dzwonił szef "NADOS" że dostałam posadę ze zaczynam za 2 dni .

--W HOTELU--

Będąc w pokoju hotelowym zadzwoniłam do przyjaciółki i pochwaliłam się nowym zakupem i praca a ta pogratulowała mi i życzyła powodzenia  gadałyśmy jeszcze godzinę . następnie zeszłam do hotelowej restauracji i zjadłam pysznego kurczaka na ostro . następnie wróciłam do pokoju tam wzięłam prysznic przebrałam się w piżamę która składała się z dużej bluzki i krótkich spodenek  i poszłam spać .

--RANO--

Wstałam w świetnym humorze wzięłam szybki prysznic i ubrałam się w czarny dres zeszłam na dół na śniadanie a po pysznym posiłku postanowiłam dopakować rzeczy i zadzwonić do przyjaciółki

-halo ?- odezwała się Martyna

-hej Kajtuś - odpowiedziałam - kiedy przylatujesz ?- zapytałam

- w piątek - odpowiedziała

-już nie mogę się doczekać

- ja tez nie - odpowiedziałam .

rozmawiałyśmy tak jeszcze 30 min ale musiała kończyć bo się umówiła . jestem ciekawa z kim .

zadzwoniłam po taksówkę i pojechałam do mojego ślicznego królestwa. gdy tam zajechałam mężczyzna już czekał pomógł mi wypakować walizki a ja zapłaciłam kierowcy i wnieśliśmy moje walizki do domu tak podpisałam umowę i porozmawiałam chwilkę z właścicielem i dowiedziałam się gdzie jest jakiś market i inne takie rzeczy  a gdy wyszedł wzięłam prysznic następnie przebrałam się w dzinsy biały t-shirt i niebieską bejsbolówkę i trampki i poszłam do marketu na małe zakupy . Kupiłam mleko bułki ser masło marchewki 2 paczki żelków i 2 paczki popcornu do mikrofali  butelkę wody niegazowanej i 2l cole .stojąc przy kasie usłyszałam krzyki i piski dziewczyn ale tak się śpieszyłam ze nie miałam czasu aby zobaczyć o co chodzi . zapłaciłam i udałam się w kierunku mojego ślicznego domku .

--DOM---

Będąc w domu rozpakowałam zakupy i rozpakowałam walizki . gdy skończyłam okazało się ze jest już bardzo późno wiec wzięłam prysznic i poszłam spać w mym nowym łóżku .

--RANO--

Wstałam o 8:30 wzięłam szybki prysznic i przebrałam się w białe spodnie 3/4  zieloną koszulkę i czarne baleriny , zrobiłam sobie szybkie śniadanie i udałam się do pracy .

--W PACY BYŁAM DO 16--

Po pracy postanowiłam pójść do sklepu meblowego który znajdował się niedaleko . kupiłam tam 3 drewniane ramki na zdjęcia 2 wazony i 4 obrazy na ścianę (jestem ciekawa jak ja je sama powieszę ale nic poproszę sąsiada) i nowe komplety pościeli . zapłaciłam i wychodząc ze sklepu zadzwoniłam po taksówkę gdy podjechała wsiadłam i pojechałam prosto do domu .

będąc w domu zrobiłam sobie kanapki i zjadłam 2 marchewki . następnie pozmywałam naczynia i zaczęłam myśleć nad ustawieniem moich nowych zdobyczy :) . do jednej z ramek włożyłam zdjęcie moje z moją przyjaciółką i postawiłam je w salonie , w drugą zaś włożyłam zdjęcie moich rodziców i barta które zrobiłam im przed tym strasznym wypadkiem i postawiłam ja w kuchni gdzie często spędzam czas . wazony postawiłam w salonie . wzięłam długi odprężający prysznic i ubrałam piżamkę i poszłam spać .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz